Wrak Zealota nie jest może tak wielką tajemnicą, ponieważ zauważalne wprawnym okiem gruzowisko na nieznacznych głębokościach częściowo ujawnia jego lokalizację. Jednak jestem pewien, że wielu nurków przepłynęło obok tego, nie myśląc, że wrak znajduje się 100 metrów poniżej. Szczątki są rozrzucone na większym obszarze, więc trudno jest dokładnie namierzyć Zealota. Płyniemy ze skuterami około 200-300 metrów, obniżając się na około 60 metrów, zanim w końcu możemy zobaczyć kontury statku spoczywające w głębinach. Straciliśmy trochę cennego czasu podczas poszukiwania tego wraku, ale nasze rebreathery zapewniają nam pod tym względem niezrównaną elastyczność i jesteśmy w praktyce ograniczeni tylko dekompresją. Ten rachunek jesteśmy gotowi zapłacić na końcu. Mamy wystarczającą ilość gazów...
Zapraszamy wraz JK na kolejną odsłonę słynnej egipskiej trasy safari - BDE. Tym razem Zealot i nurkowanie na rafie Daedalus.
Czytaj dalej tutaj