Tekst i Foto: Rene B. Andersen
Wrak leży na głębokości około 50 metrów. Mamy dość dobrą widoczność podczas zanurzania. Pod nami widok czegoś, co można krótko nazwać złomowiskiem. Lina opustowa zawiązana została do jednego z elementów kadłuba walających się (na całe szczęście) na piaszczystym dnie. Całe szczęście, ponieważ piaszczyste dno daje trochę więcej światła co pomaga robić zdjęcia. Widoczność jak wspomniałem była dobra, więc mogliśmy podążać za pozostałymi w znacznej odległości bez wpadania nawzajem na siebie. Pierwszy, krótki przystanek robimy na rufie leżącej na dnie. Zawracamy i unosząc się ponad złomowiskiem płyniemy w kierunku dziobu. Nagle, przed nami, pojawia się...
Czytaj dalej w numerze 9 Magazynu Nurki.pl Kliknij tutaj!